Zła prognoza pogody fatalnie wpłynęła na dzisiejszą frekwencję wycieczki – na starcie w Skłudzewie stawiło się tylko 8 osób. Rozpoczęliśmy od obejrzenia zespołu dworsko-parkowego z XIX w., z piętrowym neogotyckim dworem z czerwonej cegły wybudowanym dla Augusta Brauera z Bremy. Przez park krajobrazowy doszliśmy do wschodniej części parku gdzie znajduje się cmentarz rodzinny Brauerów oraz pomnik przyrody - dąb szypułkowy, zwany „dębem Hrabiny” o obwodzie 411 cm. Od 1989 r. ma tu swą siedzibę i działa „Fundacja Piękniejszego Świata”. Dalej pomaszerowaliśmy „pod wiatr” przy siąpiącym deszczu przez wieś Gierkowo do Boluminka. Tu zatrzymaliśmy się przy późnobarokowym kościele p.w. świętych: Wojciecha i Katarzyny, wzniesionym w latach 1755-77 staraniem kasztelana Teodora Mostowskiego. W 1909-10 r. kościół został gruntownie przebudowany, powiększony o transept i nowe prezbiterium z dwiema zakrystiami po bokach oraz wieżę od zachodu. Do środka nie udało się nam jednak dostać. Przy kościele miała miejsce mała uroczystość – wręczenie małej złotej OTP kol. Zbigniewowi Kowalskiemu, aktywnemu uczestnikowi Wędrówek Rodzinnych. Ze względu na kiepską pogodę została zmieniona dalsza trasa wędrówki, dalej pomaszerowaliśmy przez Wałdowo Królewskie (zadbaną wieś, z parkiem i cmentarzem ewangelickim) do Nowego Dworu. Tutaj zatrzymaliśmy się zarówno przy zabudowaniach starej nieczynnej gorzelni jak i budynku koszar kawaleryjskim. Pogoda poprawiła się na tyle że zaczęło świecić słońce, wiatr był natomiast dalej porywisty, szybko więc dochodzimy do Ostromecka. Tutaj w nowym pałacu przy kominku spożywamy drugie śniadanie. Po odpoczynku zwiedzamy znajdujące się w Ostromecku dwa pałace: Pałac Nowy zbudowany w 1849 r. w stylu późno klasycystycznym i Stary pałac, zwany myśliwskim zbudowany w latach 1758-66 w stylu rokoko, obejrzeliśmy gotycki kościół św. Mikołaja, Stanisława i Jana Chrzciciela z XIV w., z barokową wieżą, odnowiony i powiększony w XVII-XX w. Następnie uczestnicy przemaszerowali parkiem krajobrazowym z XVII w. do neoromańskiego mauzoleum grobowego rodziny Schoenborn-Alvensleben z 1878 r. Ostatnim etapem wędrówki był przemarsz grupy z Ostromecka do Strzyżawy gdzie była meta wycieczki – PKSem wróciliśmy punktualnie do Torunia.

                                                                          

                                                                                      Opracował: Tadeusz Perlik.