Grupa przejechała autobusem do Świerczynek, gdzie dzisiejszą wędrówkę rozpoczęła od zwiedzania gotyckiego kościoła p.w. św. Janów.
Świerczynki - przed przybyciem Krzyżaków na teren Ziemi Chełmińskiej (pocz. XIII w.) istniał tu gród należący do Pipina - lokalnego wodza pruskiego. Zapewne od 1242 r. Świerczynki były własnością szpitala św. Ducha w Toruniu; w 1415 r. miejscowość przekazana wraz ze szpitalem św. Ducha toruńskim benedyktynkom. Z przerwami w okresie reformacji (XVI w.), kiedy to Świerczynki do 1593 r. czasowo były w posiadaniu toruńskiej Rady, miejscowość pozostała we władaniu toruńskich benedyktynek do ich kasaty w 1834 r.
Gotycki kościół św. Janów wzniesiono ok. 1300 r. Był restaurowany po częściowym zniszczeniu w czasie polsko-krzyżackiej wojny trzynastoletniej (1454-66) oraz w XVIII w. i gruntownie ok. 1818 r. Kościół kamienno-ceglany, jednonawowy z trójbocznie zamkniętym prezbiterium i kwadratową wieżą od zachodu wtopioną w bryłę korpusu. Wewnątrz w prezbiterium pierwotnie sklepionym strop płaski z czasu restauracji w XVIII w., w nawie strop płaski z 1914 r. Wnętrze świątyni zdominowane jest wystrojem barokowym z końca XVII w. i z XVIII w., rzadziej reprezentowane są gotyckie i późnogotyckie elementy wyposażenia. Ołtarz główny barokowy z 1696 r. z rzeźbami ś.ś. Jana Nepomucena i Kazimierza Królewicza, Jana Chrzciciela i Jana Ewangelisty w górnej kondygnacji oraz Chrystusa Salwatora w zwieńczeniu, w polu środkowym rzeźba Matki Boskiej z Dzieciątkiem na półksiężycu unoszonym przez aniołki, późnogotycka z końca XV w. obita srebrnymi blachami na przełomie XVII/XVIII w., dwa ołtarze boczne barokowe z końca XVII w., ambona barokowa z przełomu XVII/XVIII w., z tego samego okresu chrzcielnica, para barokowych stall z końca XVII w. połączonych z konfesjonałami ozdobione dekoracją malarską. Na uwagę zasługuje rzeźba Pieta z ok. 1370-1380 r., gotycka rzeźba Trójcy Św. z 1 ćw. XVI w. i dzwon odlany w 1774 r.
Po zwiedzeniu kościoła uczestnicy przemaszerowali
polami, następnie leśną drogą do leśniczówki w Olku,
gdzie po zobaczeniu dębu, pomnika przyrody (215 lat,
obwód 320 cm i wys. 28 m) grupa zatrzymała się na
odpoczynek. Następnie Hanna Czech poprowadziła
uczestników do osady leśnej Chorab by zobaczyć nowo
odsłonięty obelisk (13.06.2017 r.) złożony z dwóch
kamieni przypominających macewy z napisem „Pamięci
kobiet żydowskich, ofiar podobozu KL Stutthof
Baukommando Weichsel (OT Thorn) zamordowanych przez
okupanta niemieckiego w Chorabiu w okresie od września
1944 do stycznia 1945”. W tym miejscu Niemcy zmuszali je
do niewolniczej pracy i mordowali.
Chorab - Podobóz Baukommando Weichsel (Komando
Budowlane Wisła) powstał pod koniec sierpnia 1944 r. w
kilku podtoruńskich miejscowościach, był filią obozu
Stutthof (około sześć tysięcy żydówek różnych
narodowości).
W Chorabiu znajdowało się ok. 1700 żydowskich
więźniarek. Załoga składała się z około sześćdziesięciu
strażników narodowości łotewskiej i litewskiej. Żydówki
kopały rowy strzeleckie i przeciwpancerne od
miejscowości Cegielnik do Górska. Stworzone tutaj
warunki bytowe były tragiczne i stanowiły jeden z
elementów ich eksterminacji. Głód, mróz, ciężka praca i
choroby powodowały wysoką śmiertelność. Świadkowie
wspominają też egzekucje i dobijanie umierających.
Ewakuowano je w styczniu 1945 r. Ponad 150 kobiet, które
nie miały sił maszerować w stronę środkowego Pomorza,
strażnicy postanowili rozstrzelać na miejscu, ok. 30
cudem przeżyło. Spośród około 1300 kobiet które wyszło z
Chorabia wyzwolenia w Koronowie doczekało 900, część
niestety zmarła.
Ostatni odcinek trasy wiódł malowniczymi duktami leśnymi (uczestnikom trafiały się też po drodze grzyby) by przez Barbarkę dotrzeć na pętlę przy ul. Pawiej.
Opracował: Tadeusz Perlik.