Uczestnicy WR autobusem arrivy dojechali do wsi Świerczynki.
Świerczynki – przed przybyciem Krzyżaków na teren Ziemi Chełmińskiej (pocz. XIII w.) istniał tu gród należący do Pipina – lokalnego wodza pruskiego. Zapewne od 1242 r. Świerczynki były własnością szpitala św. Ducha w Toruniu; w 1415 r. miejscowość przekazana wraz ze szpitalem św. Ducha toruńskim benedyktynkom. Z przerwami w okresie reformacji (XVI w.), kiedy to Świerczynki do 1593 r. czasowo były w posiadaniu toruńskiej Rady, miejscowość pozostała we władaniu toruńskich benedyktynek do ich kasaty w 1834 r. W 1739 r. we wsi znajdowały się: karczma, szpital dla ubogich i szkoła. Szkoła katolicka działała tu już od XV w. a w 1887 r. chodziło do niej 186 dzieci. W 1944 r. Niemcy wybudowali wokół wsi 12 schronów bojowych Ringstand 58c.
– Wycieczkę uczestnicy rozpoczęli do zwiedzania miejscowego kościoła.
Gotycki kościół wiejski śś. Janów Chrzciciela
i Apostoła wzniesiono ok. 1300 r. Był restaurowany
po częściowym zniszczeniu w czasie polsko-krzyżackiej
wojny trzynastoletniej (1454-66) oraz w XVIII w.
i gruntownie ok. 1818 r. Kościół kamienno-ceglany,
jednonawowy z trójbocznie zamkniętym prezbiterium
i kwadratową wieżą od zachodu wtopioną w bryłę korpusu.
Wnętrze świątyni zdominowane jest wystrojem barokowym z
końca XVII w. i z XVIII w., rzadziej reprezentowane są
gotyckie i późnogotyckie elementy wyposażenia. Ołtarz
główny barokowy z 1696 r. z rzeźbami ś.ś. Jana
Nepomucena i Kazimierza Królewicza, Jana Chrzciciela i
Jana Ewangelisty w górnej kondygnacji oraz Chrystusa
Salwatora w zwieńczeniu, w polu środkowym rzeźba Matki
Boskiej z Dzieciątkiem na półksiężycu unoszonym przez
aniołki, późnogotycka z końca XV w. obita srebrnymi
blachami na przełomie XVII/XVIII w., dwa ołtarze boczne
barokowe z końca XVII w., ambona barokowa z przełomu
XVII/XVIII w., z tego samego okresu chrzcielnica, para
barokowych stall z końca XVII w. połączonych z
konfesjonałami ozdobione dekoracją malarską. Na uwagę
zasługuje rzeźba Pieta z ok. 1370-80 r., gotycka rzeźba
Trójcy Św. z 1 ćw. XVI w. i dzwon odlany w 1774 r.
- Po wysłuchaniu informacji o kościele przekazanej przez
prowadząca H. Czech wspomaganą przez kol. prezesa H.
Miłoszewskiego oraz obejrzeniu bogatego wnętrza grupa
udała się polną drogą w kierunku pobliskiego lasu. Tu na
skraju lasu po krótkim poszukiwaniu odnaleźliśmy
pozostałości nagrobku dawnych właścicieli Świerczynek
oraz jako bonus zakwitające przebiśniegi (bez
najmniejszego śladu tegorocznego śniegu). Kontynuując
marsz dotarliśmy do leśniczówki w Olku.
Olek – osada leśna z leśniczówką, leżąca nad Strugą Łysomicką (zwaną również Strugą Piwnicką). Olek był wzmiankowany w 1682 r. jako dawny majątek rycerski. W 1884 r. po zakupieniu przez miasto Toruń leśnego rewiru Olek, mieszkał tu leśniczy. Pod koniec XVIII w. właścicielem osady był Georg Ernst Lichtwuss, a od 1808 r. Johann Pohl. W 1852 r. kiedy właścicielem majątku został Albert Pohl, przyłączono do Olka, osadę Chorab. Od 1889 r. Olek należał do miasta Torunia.
- Przy leśniczówce w Olku, na polu biwakowym zrobiliśmy
dłuższy postój który wykorzystaliśmy na posiłek,
uczczenie 70-tych urodzin kol. Macieja (był słodki
poczęstunek) oraz na wręczenie zaległych dyplomów
najaktywniejszym uczestnikom WR w 2019 roku
przygotowanych tradycyjnie przez kol. Ryszarda (wręczył
je w asyście kol. v-ce prezes M. Ruciński).
- Po wspólnej fotce wyruszyliśmy najpierw do głazu
narzutowy, pomnika przyrody nieożywionej (obwód 600 cm i
wysokość 170 cm) położonego na terenie starej żwirowni
a następnie do mogiły harcerzy zamordowanych na drodze
Olek – Leszcz przez hitlerowców (w 1944 r. chcąc zatrzeć
po zbrodni ślady przewieźli zwłoki w inne miejsce i
spalili), na którym obecnie znajduje się pomnik-płyta
nagrobna. Po przypomnieniu tego tragicznego wydarzenia i
chwili zadumy uczestnicy przeprawili się przez Strugę
Łysomicką (było w niej trochę wody i dużo błota) na
drugi stromy brzeg. Przemarsz przebiegał zielonym
szlakiem, najpierw przy schronie żelbetonowym z okresu
II wojny światowej, dalej leśnymi drogami Barbarki,
omijają cmentarz ofiar z II wojny światowej dotarliśmy
do pomocniczej linii kolejowej Toruń – Olek, do
znajdującego się tu Obszaru Natura 2000 Leniec w
Barbarce. Zrobiliśmy przy nim krótki postój,
zaciekawieni chronioną tu rośliną – zasięgnęliśmy nawet
wiadomości z Internetu.
Leniec bezpodkwiatkowy to niepozorna roślina z rodziny sandałowcowatych, rośnie tu na powierzchni 4,1 ha, obejmującej obszar w pobliżu skrzyżowania linii kolejowej i drogi.
Stanowi fragment świetlistej dąbrowy z zaroślami osikowymi i trawiastymi murawami. Jest to jedno z najliczniejszych stanowisk tego gatunku w Polsce (ok. 12% populacji krajowej). Niemniej jednak populacja ta jest narażona na zagrożenia w postaci remontów linii kolejowej a głównie zacienienie przez ekspansywne gatunki roślin. Odnotowano zmniejszenie się liczby pędów z 13 600 pędów w 2011 r. do 9 200 w 2015 r. W związku że Leniwiec bezpodkwiatkowy kwitnie na przełomie maja i czerwca, postanowiliśmy wrócić tu w tym okresie.
- Ostatni odcinek wędrówki przeszliśmy drogą kierując się na Wrzosy (zatrzymując się na chwilę przy pomniku ku czci Matki Polki z 1933 r.) kończąc wędrówkę na przystanku MZK przy ul. Pawiej.
Opracował: Tadeusz Perlik.