- Wychodząc naprzeciw prośbom uczestniczek z WR, Kol. Hania Czech zorganizowała pierwszą w tym roku wycieczkę rekreacyjno-kondycyjną z zachowaniem wszelkich obowiązujących zasad bezpieczeństwa poruszania się podczas Covidu-19.
Wycieczkę rozpoczęliśmy w Lubiczu Dolnym – od rampy, pozostałość po kolejce wąskotorowej. Następnie grupa podeszła do zespołu młynów PZZ „Lubicz” (magazyn zbożowy młyński, kaszarnia jęczmienna, łuszczarnia grochu itd.). Zespół budynków został wybudowany ok. 1970 r., do 1998 r. zakład przerabiał jęczmień i groch na potrzeby wojska. Po tym czasie, do marca 2002 r. czynny był już tylko młyn pszenny. Po wspólnej fotce przy dawnej willi dyrektora (z 1909-10 r.) grupa udała się w kierunku zabudowań. Zobaczyliśmy budynek d. dworca kolejowego, d. dom naczelnika urzędu celnego i pozostałości cmentarza ewangelickiego.
Następnie skierowaliśmy się w kierunku wiaduktu
kolejowego, po przekroczeniu którego doszliśmy do Strugi
Lubickiej (Wilczej Strugi). Wspólna fotka i marsz nad
Drwęcą, obrzeżem Małgorzatowa do wiaduktu nad autostradą
i Lasami Bielawskimi.
W lesie podczas odpoczynku uczestnicy częstowali się nie
tylko słodyczami „na okoliczność różnych swoich
rocznic”. Ostatni fragment trasy wiódł duktami leśnymi i
obrzeżem Lampusza (na trasie bardzo ślisko) do
toruńskiego os. Na Skarpie w okolice Szpitala
Dziecięcego.
Opracował: Tadeusz Perlik.