- Pociągiem PKP grupa uczestników WR dotarła do stacji kolejowej Turzno Kujawskie.

Po przywitaniu przez Hanię Czech uczestnicy wędrówki pomaszerowali drogami przez Turzynek i Brzeźno (tutaj „dorwał” nas po raz pierwszy deszcz który przeczekaliśmy na przystanku autobusowym) do Ostrowąsu.  

Ostrowąs wieś kujawska położona malowniczo nad brzegiem Jeziora Plebanka. Najstarsza informacja o istnieniu osady wraz z kościołem, prawdopodobnie p.w. św. Józefa, stanowiącej własność Sióstr Norbertanek z Płocka, pochodzi z 1185 r. Te dane stawiają Ostrowąs w rzędzie najstarszych osiedli, w których rozwijało się chrześcijaństwo na ziemiach polskich. Parafia erygowana została w latach 1325-27. Późniejsza drewniana świątynia p.w. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny powstała w 1527 r., przetrwała jednak tylko sto lat. W 1631 r. Albert Słupski, przełożony klasztoru Norbertanów z Płocka, wystawił nowy drewniany kościół, który w 1672 r. konsekrował biskup włocławski Mikołaj Gniewosz. Już wówczas główny jego ołtarz ze słynącym łaskami obrazem Najświętszej Maryi Panny cieszył się przywilejami Stolicy Apostolskiej. W 1816 r., po kasacie zakonu norbertańskiego, podupadły kościół został rozebrany, a dla miejscowych wiernych wybudowano drewnianą kapliczkę. Budowę murowanego kościoła rozpoczęto w 1863-64 r. I ta budowla nie wytrzymała próby czasu, w związku z czym niedługo potem rozebrano ją, stawiając w szczycie plebanii drewnianą kapliczkę. Obecną świątynię wybudowano w latach 1914-21. Konsekracji dokonał w1925 r. bp Wojciech Owczarek. Pod względem architektonicznym ostrowąski kościół trudno zaklasyfikować do konkretnego stylu. Niektórzy w kościelnej wieży dopatrują się podobieństwa do kujawskich wiatraków, można również dostrzec w nim wzorce gotyku pomorskiego.

- Do Ostrowąsa docieramy w momencie kiedy przestaje padać deszcz. Najpierw nasze kroki kierujemy do tutejszego zespołu dworsko-parkowego. Dwór to parterowy dom szlachecki z XVIII w. (w stylu klasycystycznym, przebudowany w 1960 r.), była siedziba właściciela majątku. Po wysłuchaniu informacji przekazanej przez prowadzącą obchodzimy go dookoła oglądając dobrze utrzymany park dworski (1,6 ha). Następnie dochodzimy do kościoła i dołączamy do grupy pielgrzymów z Włocławka. Razem wysłuchujemy historii tego miejsca przekazanej przez księdza proboszcza, modląc się oglądamy odsłonięcie cudownego obrazu MB z Dzieciątkiem.
Wyjątkowość Sanktuarium Matki Bożej „Pani Kujaw” wyraża się przez obecność słynącego łaskami barokowego obrazu Najświętszej Maryi Panny z Dzieciątkiem adorowanej przez aniołów, umieszczonego w połowie XVII w. w głównym ołtarzu kościoła. Autor obrazu jest nieznany. Ze sposobu przedstawienia Świętych Postaci wnioskować można, że dzieło wzorowane jest na wizerunku „Salus Populi Romani” z rzymskiej bazyliki Santa Maria Maggiore. Ostrowąski obraz namalowany został według kanonu ikonograficznego Hodegetrii na płótnie przytwierdzonym do modrzewiowej deski. Przedstawia Matkę Bożą z Dzieciątkiem, siedzącą na tronie i odbierającą hołd Trzech Mędrców, których obecności możemy się domyślać, gdyż nie zostali ujęci w ramach obrazu. Madonna ubrana jest w czerwoną trybowaną suknię i granatowy płaszcz z sześcioramienną złotą gwiazdą na prawym ramieniu, Dzieciątko w długą złocisto-zieloną suknię. Dwa anioły w luźnych szatach podejmują aureolę oraz koronę Matki Bożej i Dzieciątka tłoczoną w tle. Oblicze Maryi przedstawia twarz młodej niewiasty o ciemnych oczach, z wyraźnie zarysowanymi brwiami, wąskim, prostym nosem i małymi, zdającymi się uśmiechać ustami. Postać Matki Bożej jest pełna spokoju i dostojeństwa. Dynamicznego akcentu nadaje obrazowi Dzieciątko siedzące na lewym Jej ręku. Koronę Matki Bożej trzymają aniołowie odziani w luźne długie szaty.

- Po części modlitewnej uczestnicy zapoznali się z wystrojem wnętrza i dokonali zakupu wydawnictw oraz pamiątek. Po odpoczynku na ławkach przed kościołem obejrzeliśmy obraz MB umieszczony na tafli Jeziora Plebanka. Ma on upamiętniać legendarną wędrówkę obrazu przez wodę. Ostatnim elementem zwiedzania jest plac położony niedaleko kościoła, na którym umieszczono 20 figur symbolizujących stacje modlitwy różańcowej.

Na trasę wyruszyliśmy pospiesznie, kolejne czarne chmury gromadziły się nad naszymi głowami.

Kolejne wsie na naszej trasie to Ośno Drugie (tu szybko zakładamy „deszczaki”) i Ośno, czarne chmury dzięki silnemu wiatrowi zostają na nasze szczęście przepędzone a my zdecydowaliśmy się pomaszerować w kierunku Łazieńca by zobaczyć rodzinny dom E. Stachury.

Łazieniec – to przysiółek Aleksandrowa Kujawskiego. Jego zabudowania łączą się z aleksandrowskimi i gdyby nie tablica z nazwą miejscowości nie dałoby się nawet zauważyć, że już z miasta wyjechaliśmy. Strzałka doprowadzi nas do niewielkiej, białej chałupki. W 1948 r. Stachurowie  wrócili do Polski i osiedlili się w Łazieńcu, gdzie matka przyszłego poety odziedziczyła dom i kawałek ziemi. Na jej bocznej ścianie widnieje czarna tabliczka; z napisem: „Edward Stachura, poeta i prozaik, ur. 18.8.1937 we Francji, mieszkał w tym domu w latach 1948-1979. Urząd Gminy Aleksandrów Kujawski”. Poeta spędził tutaj lata szkolne, do szkoły podstawowej uczęszczał w Aleksandrowie Kujawskim, a później przez trzy lata dojeżdżał pociągiem do LO im. Staszica w Ciechocinku.
- Po obejrzeniu domu Stachurów (własność prywatna) uczestnicy udali się w ostatni odcinek dzisiejszej trasy z metą w Aleksandrowie Kujawskim. Czas oczekiwania na pociąg grupa zagospodarowała pobytem w kawiarni na kawie i ciastkach. Z dworca kolejowego PKP powróciliśmy do Torunia.

                                                                                

                                                                             Opracował: Tadeusz Perlik.