30 sierpnia 2023r.  - LVI wycieczka piesza z cyklu

 „60 + z PTTK”.  

Tematem 56 wycieczki pieszo-krajoznawczej 60+ z PTTK, zorganizowanej przez Komisję Turystyki Pieszej Oddziału Miejskiego PTTK  w Toruniu były mosty toruńskie.

Historia powstania miasta Torunia związana jest z Wisłą i jej dopływami oraz z historią ich połączenia za pomocą różnych rodzajów przepraw. W pierwszych dwóch wiekach istnienia Torunia przeprawy przez obie „gałęzie” Wisły odbywały się za pomocą łodzi i promów. Z przepraw tych korzystali przede wszystkim kupcy udający się szlakami handlowymi prowadzącymi na południe - na Śląsk, Węgry, do Westfalii, Saksonii, Krakowa, Lwowa. Prawo swobodnego przewozu przez Wisłę otrzymał Toruń już w przywileju lokacyjnym w 1233 r. Pozwalało ono czerpać dochody z przeprawy. Krzyżacy zastrzegli sobie jedynie prawo niepobierania przez Toruń opłat od wszystkich braci zakonu, osób pozostających na ich utrzymaniu oraz przedstawicieli innych zakonów. Przywilej ten jednak Toruń utracił w 1251 roku.

Dopiero w XV wieku stawiane były mosty łyżwowe. Pierwszą wzmiankę o moście pontonowym na Wiśle w Toruniu, zastępującym funkcjonujący dotąd prom, odnotowano przed rokiem 1433. Z kolei z okresu polsko-krzyżackiej wojny 13-letniej pochodzi informacja, że po moście toruńskim dwukrotnie, (1454r. i 1455r.), przeprawiał się król Kazimierz Jagiellończyk, zmierzający przeciwko Krzyżakom.

Toruński most zbudowany mocą przywileju królewskiego w 1500 roku był drugim stałym mostem w Królestwie Polskim i najdłuższym. Ten dwuodcinkowy cud techniki miał łączną długość ok. 600 metrów. Istniał 377 lat. Spłonął w 1877 roku. Nie został odbudowany. Zastąpiono go parowcem, który skracał drogę z miasta na kolejowy dworzec Główny. Parowiec funkcjonował jeszcze w okresie międzywojennym. Funkcje dawnego mostu przejął wybudowany w latach 1870-1873 stalowy most kolejowy, przystosowany także do ruchu kołowego i pieszego. W 1934 roku zbudowano następny most – im. Józefa Piłsudskiego. Kolejny powstał dopiero w 2013 roku (most im. gen. Elżbiety Zawackiej). Natomiast w 1998 roku oddano most im. Armii Krajowej, będący częścią powstałej autostrady A1. W planach jest jeszcze budowa mostu zachodniego przez Wisłę na wysokości Szosy Okrężnej.

Pierwszą część wycieczki o mostach rozpoczęliśmy od dotarcia do punktu widokowego przy ul. Winnej. Mieliśmy stąd widok na trzy mosty toruńskie. Wspólna fotka i ruszamy dalej. Ścieżką wzdłuż ul. Winnej dochodzimy do Szosy Lubickiej i dalej do pierwszego mostu na naszej drodze.

Most drogowy gen. Elżbiety Zawackiej to najmłodszy toruński most wiślany został oddany w grudniu 2013r., chociaż koncepcja jego wybudowania, biorąca pod uwagę różne lokalizacje, zrodziła się już w 1935r. Autorem pomysłu budowy mostu był architekt miejski inż. Ignacy Tłoczek. Po II wojnie światowej temat ten był utrudniony do realizacji ze względu na utratę przez Toruń w 1945r. funkcji stolicy województwa. Wszelkie formy i działania decyzyjne i  finansowe były kierowane do nowej siedziby województwa – Bydgoszczy. Do idei wrócił dopiero w 2003r. wojewoda toruński, Bernard Kwiatkowski. Budowę rozpoczęto w 2010r. Rada miejska Torunia nadała mu imię gen. Elżbiety Zawackiej. Kształtem przęseł most ten nawiązuje do dwóch starszych mostów toruńskich. Oparty został na jednej, centralnej podporze w nurcie rzeki. Dwa przęsła łukowe (wysokości 50 m), liczące po 270 m długości każde, są obecnie najdłuższymi przęsłami tego typu w Polsce.

Schodami zeszliśmy na Winnicę kierując się do mostu kolejowego. Pewien odcinek drogi przeszliśmy ścieżką na skarpie poniżej ul. Traugutta. Trochę ekstremalne warunki, ale daliśmy radę!

Most drogowo-kolejowy - z lat 1870 – 1873 - Toruń otrzymał most przez Wisłę z funkcją drogowo-kolejową. W 1871 roku konstrukcja mostu przeszła pomyślnie próbę obciążeniową, polegającą na wjechaniu 6 obciążonych węglem lokomotyw. Most uroczyście otwarto w 1873 roku, a jego budowa pochłonęła w sumie 5.300.000 marek. Pierwotnie most posiadał 1 tor kolejowy oraz jezdnię z 2 chodnikami (dla pieszych i dla cyklistów). Składał się z 5 przęseł o długości 95 m i 14 przęseł o długości 36 m. Z obu stron był zabezpieczony dwiema neogotyckimi trzykondygnacjowymi wieżami z czerwonej cegły i strzegomskiego granitu, we wnękach których w okresie pruskim stały  rzeźby mistrzów krzyżackich Hermanna Balka i Hermanna von Salza oraz pruskiego króla Fryderyka II i cesarza Wilhelma I. Most posiadał konstrukcję kratownicową. By nie utrudniał wiślanej żeglugi (zwłaszcza przy wysokim stanie wody w rzece) wyposażono go w żurawie do składania i stawiania masztów oraz kominów parowców. Za korzystanie z mostu na przełomie XIX i XX wieku pobierano podatek od bydła, koni, zwierząt i wozów tzw. kopytkowe. W 1999 roku most otrzymał imię inż. Ernesta Adama Malinowskiego, budowniczego linii  kolejowej w peruwiańskich Andach. Historia mostu kolejowego w Toruniu jest bardzo bogata w wydarzenia. W 1927 roku pod mostem, wtedy drogowo-kolejowym, przepłynął parowiec „Mickiewicz” z prochami Juliusza Słowackiego, w drodze z Gdańska do Warszawy (dalej do Krakowa już pociągiem). W Toruniu przystanął umożliwiając mieszkańcom oddanie hołdu poecie.

Bulwarem wiślanym doszliśmy w pobliże dawnej przeprawy przez Wisłę.

Most drewniany króla Jana Olbrachta - na wysokości dzisiejszej ul. Mostowej od zarania Torunia istniała przeprawa przez Wisłę. Zadecydowały o tym warunki naturalne. Rzeka w tym miejscu jest najwęższa, bo w pobliżu lewego brzegu jest wyspa zwana Kępą Bazarową. Przez pierwsze trzy stulecia dziejów miasta na trasie między Kępą, a prawym brzegiem Wisły kursował prom (między wyspą a lewym brzegiem był most pontonowy). Król Jan Olbracht w 1495 roku wystawił przywilej dla miasta zezwalający na budowę stałego mostu. Budowa mostu przez mistrza Petera Postilla z Budziszyna rozpoczęła się w 1497 roku, a zakończyła przed Wielkanocą w 1500 roku. Powstał on na wysokości Bramy Mostowej i prowadził przez główne koryto Wisły, Kępę Bazarową i lewe ramię rzeki. Część pomiędzy miastem a Kępą Bazarową o długości 400 metrów nazywano „mostem niemieckim”, w przeciwieństwie do „mostu polskiego” pomiędzy wyspą a lewym brzegiem. Był to most drewniany na palach, musiał mieć jedno przęsło, pod którym możliwa była żegluga. Zastosowano konstrukcję wieszarową. Przeznaczony był dla ruchu wozów, konnych i pieszych. Most w Toruniu przechodził burzliwe dzieje. Często był zrywany przez krę i powodzie lub palony w wyniku działań wojennych. Po każdej katastrofie był odbudowywany. Po raz ostatni spłonął w 1877 roku i już go nie odbudowano.

56 wycieczkę pieszo-krajoznawczą z cyklu 60+ z PTTK zakończyliśmy przy murze obronnym na tyłach zamku krzyżackiego. Przeszliśmy 5,4 km.

Źródło informacji:

- Bogusław Obiegałka – Mosty w Toruniu i ich budowniczowie

- R. Stachowiak, J. Kiełpiński, M. Karasiński- Toruń i Wisła

- Wojciech Szulta – Przeprawy mostowe na ziemiach polskich w

  średniowieczu.

 

Następna wycieczka odbędzie się 6 września 2023 roku.

Spotykamy się o godz. 10.00 na pętli MZK MotoArena.

Temat wycieczki „Flisakowa żona, siedzi sobie doma,

a flisacek nieboracek…, płynie do Torunia”.  

Długość przejścia wyniesie ok. 5 km.

Wycieczkę poprowadzi przodownik turystyki pieszej PTTK Teresa Karasiewicz.

ZAPRASZAMY!!!

Relację przygotowała:

Teresa Karasiewicz – przewodnicząca Komisji Turystyki Pieszej PTTK