Marian Sydow  (1890-1948)

regionalista, bibliofil i działacz społeczny

- pełne opracowanie bibliograficzne  Kazimierza Przybyszewskiego 

  zamieszczone w "Studiach o bibliotekach i zbiorach polskich.

Marian Wincenty Witold Władysław Sydow urodził się 2 lipca 1890 r. w Szamotułach w Wielkopolsce, w rodzinie adwokata Józefa i Bronisławy Kospoth-Pawłowskiej. Był młodszym bratem Bronisława Edwarda Sydowa, znanego historyka muzyki, autora obszernej bibliografii Chopina. Uczęszczał do szkoły powszechnej i gimnazjum klasycznego w Starogardzie i Gdańsku. Egzamin dojrzałości złożył w 1908 r. w Starogardzie. Po maturze wyjechał do Lipska, gdzie rozpoczął studia bibliotekarskie.

W 1911 r. wyemigrował razem z bratem do Chile; w stolicy tego kraju był współzałożycielem, sekretarzem i bibliotekarzem Polskiego Koła Kulturalnego im. Ignacego Domeyki. Funkcje te sprawował przez cały czas swego pobytu w Chile. Poza tym był korespondentem pism polsko-amerykańskich; od 1915 do 1920 był nauczycielem w Liceum 00.Werbistów w San­tiago de Chile. Jednocześnie w latach 1918-1919 uczęszczał jako wolny słuchacz na uniwersytet chilijski, studiując język i literaturę hiszpańską. Wieloletni pobyt w Santiago de Chile i kontynuowane tam studia pozwoliły mu na gruntowne opanowanie języka hiszpańskiego oraz poznanie historii, obyczajów i literatury państw Ameryki Łacińskiej.

Z początkiem 1920 r. Sydow wrócił do kraju. Dnia l maja tego roku objął posadę nau­czyciela geografii w progimnazjum w Mogilnie; na stanowisku tym był zatrudniony do 31 marca 1921 r. Tymczasem jednak zgłosił się ochotniczo w lipcu 1920 r. do wojska polskiego, gdzie jako szeregowiec służył w piechocie do listopada tego roku, kiedy to został przeniesiony do rezerwy.

Dnia l kwietnia 1921r., po osiedleniu się w Toruniu, Sydow został członkiem redakcji i współredaktorem wychodzącego tu „Słowa Pomorskiego"; prowadził w tym dzienniku dział historyczno-kulturalny do 31 grudnia 1926 r. Praca redakcyjna nie dawała mu pełnych podstaw utrzy­mania, toteż zgodził się na propozycję lepiej płatnej pracy w charakterze referenta w Kuratorium Okręgu Szkolnego Poleskiego w Brześciu nad Bugiem. Na stanowisku tym praco­wał jednak krótko, bo od l stycznia do 31 sierpnia 1927 r.

Sydow tęsknił za Toruniem i pozostawionymi tam przyjaciółmi, toteż gdy zaproponowano mu dobrze płatne stanowisko „szefa propagandy" w Pomorskiej Elektrowni Krajowej „Gródek" koło Świecia natychmiast skorzystał z nadarzającej się okazji powrotu na Pomorze. Tam pracował od 1 września 1927 r. do 30 czerwca 1928 r. Mimo dobrej pensji praca ta nie dawała mu pełnej satysfakcji, dlatego 1 lipca 1928 r. wrócił do Torunia i aż do końca 1934 r. utrzymywał się tu z udzielania lekcji języków obcych.

strona 1 z 1 2 3 4