- pełne
opracowanie bibliograficzne Kazimierza Przybyszewskiego
zamieszczone w "Studiach o bibliotekach i zbiorach polskich.
Marian Wincenty
Witold Władysław Sydow urodził się 2 lipca 1890 r. w Szamotułach w Wielkopolsce,
w rodzinie adwokata Józefa i Bronisławy Kospoth-Pawłowskiej. Był młodszym
bratem Bronisława Edwarda Sydowa, znanego historyka muzyki, autora
obszernej bibliografii Chopina. Uczęszczał do szkoły powszechnej i gimnazjum klasycznego w Starogardzie i Gdańsku. Egzamin dojrzałości złożył
w 1908 r. w Starogardzie. Po maturze wyjechał do Lipska, gdzie rozpoczął
studia bibliotekarskie.
W
1911 r. wyemigrował razem z bratem do Chile; w stolicy tego kraju był
współzałożycielem, sekretarzem i bibliotekarzem Polskiego Koła
Kulturalnego im. Ignacego Domeyki. Funkcje te sprawował przez cały czas
swego pobytu w Chile. Poza tym był korespondentem pism polsko-amerykańskich;
od 1915 do 1920 był nauczycielem w Liceum 00.Werbistów w Santiago de
Chile. Jednocześnie w latach 1918-1919 uczęszczał jako wolny słuchacz
na uniwersytet chilijski, studiując język i literaturę hiszpańską.
Wieloletni pobyt w Santiago de Chile i kontynuowane tam studia pozwoliły
mu na gruntowne opanowanie języka hiszpańskiego oraz poznanie historii,
obyczajów i literatury państw Ameryki Łacińskiej.
Z
początkiem 1920 r. Sydow wrócił do kraju. Dnia l maja tego roku objął
posadę nauczyciela geografii w progimnazjum w Mogilnie; na stanowisku
tym był zatrudniony do 31 marca 1921 r. Tymczasem jednak zgłosił się
ochotniczo w lipcu 1920 r. do wojska polskiego, gdzie jako szeregowiec służył
w piechocie do listopada tego roku, kiedy to został przeniesiony do
rezerwy.
Dnia
l kwietnia 1921r., po osiedleniu się w Toruniu, Sydow został członkiem
redakcji i współredaktorem wychodzącego tu „Słowa
Pomorskiego"; prowadził w tym dzienniku dział
historyczno-kulturalny do 31 grudnia 1926 r. Praca redakcyjna nie dawała
mu pełnych podstaw utrzymania, toteż zgodził się na propozycję
lepiej płatnej pracy w charakterze referenta w Kuratorium Okręgu
Szkolnego Poleskiego w Brześciu nad Bugiem. Na stanowisku tym pracował
jednak krótko, bo od l stycznia do 31 sierpnia 1927 r.
Sydow
tęsknił za Toruniem i pozostawionymi tam przyjaciółmi, toteż gdy
zaproponowano mu dobrze płatne stanowisko „szefa propagandy" w
Pomorskiej Elektrowni Krajowej „Gródek" koło Świecia
natychmiast skorzystał z nadarzającej się okazji powrotu na Pomorze. Tam
pracował od 1 września 1927 r. do 30 czerwca 1928 r. Mimo dobrej pensji
praca ta nie dawała mu pełnej satysfakcji, dlatego 1 lipca 1928 r. wrócił
do Torunia i aż do końca 1934 r. utrzymywał się tu z udzielania lekcji
języków obcych.